Zaoranie na 3 palce po stronie sąsiada to spór nie tylko w filmie pomiędzy Kargulem i Pawlakiem. Niewiele rzeczy rozgrzewa do czerwoności gospodarzy tak bardzo jak spór o ziemię. Sąsiedzi potrafią kłócić się latami i sprawy w sądzie o 100 czy 300 m ² wcale nie należą do rzadkości.
W sprawach związanych z ustaleniem granic często mylone są pojęcia wznowienia i rozgraniczenia.
Strona nie jest uprawniona do wznawiania znaków granicznych ani ustalania nowego przebiegu granicy pomiędzy działkami na podstawie danych z własnego pomiaru w terenie. Granice do podziału nieruchomości należy przyjąć w takim kształcie, jaki wynika ze stanu prawnego ujawnionego w księdze wieczystej lub odpowiednio ewidencji gruntów i budynków. Wyrok NSA z dnia 25 września 2012 r. , I OSK 851/21
Wznowienie
Zgodnie z prawem geodezyjnym i kartograficznym wznowienie znaków granicznych bez postępowania rozgraniczeniowego możliwe jest w sytuacji, gdy znaki zostały:
- przesunięte,
- uszkodzone,
- zniszczone.
Muszą też istnieć dokumenty pozwalające na określenie ich pierwotnego położenia.
Obowiązek wskazania i upoważnienia geodety spoczywa na organie. Geodeta dokonujący ustalenia przebiegu granic w postępowaniu rozgraniczeniowym nie jest zatem podmiotem działającym na prywatne zlecenie stron tego postępowania. Geodeta jest wyznaczany i umocowany przez organ, a nie przez stronę postępowania. Wyrok WSA w Lublinie z dnia 20 lutego 2020 r. , III SA/Lu 563/19
Geodeta
Wznowienia dokonuje geodeta, dopiero gdy powstanie spór co do położenia znaków sprawa trafia do sądu. Krótko mówiąc wznowienie polega na odnalezieniu istniejących i niespornych znaków i śladów granicznych i oznaczeniu granicy na gruncie.
Różnica między rozgraniczeniem i wznowieniem polega więc na tym , że w wyniku rozgraniczenia powstaje nowy stan faktyczny, a wznowienie znaków granicznych jedynie taki stan przywraca.
Protokół
W czynnościach wznowienia znaków granicznych biorą udział właściciele działek, geodeta musi ich zawiadomić o czynnościach na gruncie. Z czynności wznowienia geodeta sporządza protokół.
Rozgraniczenie
Celem rozgraniczenia jest natomiast ustalenie przebiegu granic przez określenie położenia punktów i linii granicznych, utrwalenie tych punktów znakami granicznymi na gruncie oraz sporządzenie odpowiednich dokumentów.
Rozgraniczenie przeprowadza wójt z urzędu lub na wniosek właściciela. W razie sporu co do przebiegu linii granicznych, geodeta nakłania strony do zawarcia ugody.
Ugoda zawarta przed geodetą posiada moc ugody sądowej. Z czynności ustalenia przebiegu granic sporządza się protokół graniczny lub akt ugody.
Pomimo braku ugody wójt może wydać decyzję o rozgraniczeniu jeżeli ustalenie przebiegu granicy nastąpiło na podstawie zebranych dowodów. Jeśli strona nie zgadza się z treścią decyzji w ciągu 14 dni zawnioskować o przekazanie sprawy do sądu.
Sprawa o rozgraniczenie w postępowaniu administracyjnym może zakończyć się ugodą mającą moc ugody sądowej (art. 31 ust. 4 p.g.k.), decyzją organu o rozgraniczeniu, jeżeli mimo niezawarcia ugody, zebrane dowody pozwalają na ustalenie przebiegu granicy (art. 33 ust. 1), bądź decyzją o umorzeniu postępowania rozgraniczeniowego i przekazaniu sprawy z urzędu do rozpatrzenia sądowi (art. 34 ust. 2), gdy nie doszło do zawarcia ugody, ale również gdy zebrane w postępowaniu administracyjnym dowody nie dają podstaw do ustalenia przebiegu granicy w drodze decyzji. wyrok WSA w Lublinie z dnia 18 marca 2021 r. , III SA/Lu 537/20
Kiedy do sądu
W przypadku, gdy nie ma podstaw do wydania decyzji wójt umarza postępowanie administracyjne i przekazuje sprawę do sądu. Trzeba więc pamiętać, że wniosek do sądu o rozgraniczenie musi poprzedzić etap administracyjny.
Zapamiętaj! art. 36
Zgodnie z art. 36 prawa geodezyjnego i kartograficznego rozgraniczenie możliwe jest bezpośrednio przed sądem z pominięciem etapu administracyjnego w przypadku, gdy toczy się sprawa o własność lub o wydanie nieruchomości. Koniecznym warunkiem jest to, ustalenie przebiegu granic było potrzebne do rozstrzygnięcia sprawy.
Jeśli masz jakieś pytania czy uwagi zostaw pod artykułem komentarz.
A jeśli zainteresował Cię artykuł, kliknij proszę „Lubię to” poniżej tekstu, udostępnij lub zajrzyj na moją stronę na Facebooku– Prawna Akademia Rolnika i bądź na bieżąco z najnowszymi wpisami.
pozdrawiam serdecznie radca prawny Monika Urbanek
W moim przypadku na mój koszt geodeta wznowił punkty graniczne które nakładały się na mapy z 1937 i 1965 roku bodajrze. Od sąsiadki był jej ojciec bez upoważnienia,niezgodzil się z tym pomiarem bo jak kupowali działkę to twierdzą że od drzewa do drzewa, a kupili bez mierzenia działki,a działka która ja użytkuje jest w rodzinie od dawna,bo mieli ja dziadkowie,rodzice i teraz mam ja i wiemy mniej więcej gdzie pole się kończyło. Geodeta złożył dokumenty do starostwa,nikt się nie odwołał,starostwo zatwierdziło i wydało aktualne mapki. Ja zasialem do tego miejsca a sąsiedzi po czasie jak wzeszły buraki zniszczyli uprawę,(oczywielscie to niszczenie z roku na rok jest wieksze na co mamy dowody w formie zdjec)wyrzucili palik geodezyjny i zasiali kukurydzę na tej części pola tj15arow. Złożyli wniosek o rozgraniczenie do gminy i gminny geodeta twierdzi że powinno być inaczej niż wyznaczył poprzedni geodeta. Oczywiście z sąsiadów nie było nikogo na tych pracach i geodeta ich nie zakończył. Dodam że geodeta współpracuje z gmina i ci nowi sąsiedzi też więc obawiam się o postronnosc tych osób. Zniszczenie uprawy zgłosiłem na policję.